Today I present you three wedding shrugs, two of them are new and one I have made in Norway. I really like doing this kind of things - easy to knit but charming and elegant.
Pierwsze (najnowsze dzieło) zrobione jest z włóczki Himalaya Kasmir.Zużyłam jeden motek. Druty 4mm.
The first (latest work) is made of yarn Himalaya Kasmir. I used one skein. Neddles 4mm.
Drugie wykonane z delikatnej włóczki Yarn Art Fonseca. Druty 4mm.
Secound one is made of realy delicate yarn Yarn Art Fonseca. Neddles 4mm.
Secound one is made of realy delicate yarn Yarn Art Fonseca. Neddles 4mm.
Dlaczego kilka lat temu nie wpadłam na to, że do sukienki ślubnej można zrobić włóczkowe bolerko? Te Twoje są na prawdę prześliczne. Aż sie chce brać ślub :)
OdpowiedzUsuńa ja w sumie się cieszę, że jestem po ślubie, bo nie umiałabym się zdecydować ;) cudowne są!
OdpowiedzUsuńPiękne!! ^^
OdpowiedzUsuńAż muszę sobie zachomikować i kiedyś na wiosnę zrobić podobne do chodzenia, bo do ślubu jeszcze daleeeeko ^^
Piekne sa , ale pierwsze to arcydzieło.
OdpowiedzUsuńSą przecudne! Odjechałam...
OdpowiedzUsuńZachwycające!!! Nie wiem który bym wybrała na ślub - niestety już wzięłam w zeszłym roku ehh szkoda...:P
OdpowiedzUsuńŚliczne są, wszystkie są śliczne, nie mogę się zdecydować które najładniejsze
OdpowiedzUsuńdołączam się do zachwytów bo wszystkie trzy są przepiękne
OdpowiedzUsuńPiękne bolerka!
OdpowiedzUsuńJa jeszcze przed ślubem, ale dzięki Tobie może zrodzi się nowy pomysł na to co miałabym na niego założyć :)). Dziękuję! Piękne są!
OdpowiedzUsuńA i dodaję bloga do obserwowanych! :). Pozdrawiam!
Piękne są te bolerka! Ślub mam w sierpniu, ale chyba się szarpnę na jedwab i machnę bolerko :]
OdpowiedzUsuńZaczęłam się zastanawiać nad powtórką ślubu!:)Nie miałam bolerka. Twoje są przepiękne! Najbardziej podoba mi się drugie, jest jak mgiełka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
sama nie wiem, które mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńŚlub dawno mam za sobą, ale to pierwsze bolerko i tak sobie kiedyś wydziergam :) Wspaniałe! Wszystkie wspaniałe. Ale to pierwsze jednak najbardziej wzrok mój przyciąga :) Brawo!
OdpowiedzUsuńPiękne są, będę wdzięczna za informację jak techniczne one były zrobione(szczególne, że wzór z rękawów łączy się z dalszymi częściami) a miejsc zszycia nie widać.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za komentarze :) Cieszę się że się Wam podobają.
OdpowiedzUsuńCo do technicznych danych odnośnie pierwszego bolerka to jest ono robione bezszwowo, od góry.
No zaniemówiłam z wrażenia ...
OdpowiedzUsuńTak na prawdę to jakby zrobić takie bolerko w każdym innym kolorze, już przestaje być ślubnym i może być codziennym dodatkiem. Tak więc zgapiajcie, róbcie i chwalcie się (bo jestem ciekawa) ;)
OdpowiedzUsuńU mnie już następne dwa się dzieją, za niedługo odsłona ślubna nr dwa :)
Przepięknie to wszystko wygląda :)
OdpowiedzUsuńZaglądam tu nieśmiało jakiś czas...ale muszę powiedzieć, jak bardzo jestem zachwycona! Jestem zachywcona niesamowicie! Bolerka urzekają, czarują, są jak z baśni 1001 nocy...naprawdę jestem zauroczona
OdpowiedzUsuńOjejku! Dziękuję bardzo za tak pochlebne komentarze, fajnie wiedzieć, że nie tylko mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńile centymetrow szerokości powinien miec prostokąt na takie bolerko jak z himalaya kasmir? przepiękne sa te prace!!!
OdpowiedzUsuńMarta
Dziękuję:) o jaki prostokąt chodzi? o próbkę?
OdpowiedzUsuńnie o próbkę, przypuszczam, że bolerko zrobione jest z dużego prostokąta złożonego na pół i w części zszytego tylko tam, gdzie są rękawy.... czy tak? tak mi się wydaje, dlatego zastanawiam się ile szerokości ma ten "prostokąt" przed zszyciem :) chyba, że te cudowne rzeczy zrobione są inaczej.. :) podziwiam Pani wspaniałe dzianiny i gratuluję niezwykłych pomysłow! Marta
OdpowiedzUsuńNo nie do końca są to prostokąty. Wygląda to mniej tak jak w tym wzorze http://handmadebyfasola.blogspot.com/2010/03/matrimonio-bolero.html
OdpowiedzUsuńCo do wymiarów to niestety nie mam tego zmierzonego na cm, raczej na oczka ;) No i oczywiście jest to zależne od rozmiaru.
Pozdrawiam
bardzo mi się podoba ostatnie bolerko, czy byłaby możliwość aby Pani wstawiła lub napisała skąd jest schemat. Bardzo chce zrobić takie cudo mojej siostrze bliźniaczce na prezent.
OdpowiedzUsuńz reszta tu wszystkie są piękne te bolerka, pozdrawiam Magda
OdpowiedzUsuńSchemat (podobny) jest tutaj
OdpowiedzUsuńhttp://www.ravelry.com/patterns/library/posh-wedding-shrug
Pozdrawiam :)
wzór mi wychodzi, teraz tylko muszę rozpracować co ile oczek poszerzać rękaw i jakie szerokie bolerko zrobić, bo to 3 bolerko jest robione podobnie jak to Matrimonio bolero, tylko z tą różnicą że jest inny wzór. Mam nadzieje, że mi wyjdzie i że zdążę, bo przy dwójce małych dzieci to nie ma się za wiele czasu :P dziękuję za pomoc pozdrawiam, Magda :)
OdpowiedzUsuńJest robione dokładnie tak samo jak Matrimonio bolero, więc trzeba użyć tylko innego wzoru ;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
witam, widzę że został już poruszony wątek odnośnie 3 bolerka, mi też ono wpadło w oko. Czy byłaby możliwość aby Pani wstawiła schemat tego bolerka bo bardzo mi zależy na tym jak przypadają oczka przy rozszerzaniu i zwężaniu rękawów, próbuje wyliczyć, nawet na kartce rozrysowuje ale mi nie wychodzi. Z góry dziękuję, pozdrawiam :P
OdpowiedzUsuńNiestety nie mam rozrysowanego ani rozpisanego wzoru z bolerka nr 3. Tak jak napisałam, trzeba się posiłkować wzorem Matrimonio bolero. Przykro mi, że nie pomogłam. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWitam, udało mi się zrobić to 3 bolerko, nawet już mam zamówienie na kolejne, więc biorę się do pracy, pozdrawiam :P:P:P MAGDA
OdpowiedzUsuńвот бы схемку первого болеро. очень у вас красивые работы молодец.
OdpowiedzUsuńВаши работы поистине восхитительны. Я в восторге. Смотрю и любуюсь.
OdpowiedzUsuńDzień dobry Pani Olu ;)
OdpowiedzUsuńMnie urzekło to pierwsze bolerko:) Czy mogłaby Pani napisac mniej więcej jak się do niego zabrac??