Dziś coś całkiem innego. Miniaturowe dziergadła, które występują w roli kolczyków i pierścionków. Zrobione są z nitek, szydełkiem o rozmiarze 0,55mm. Dobra rzecz na ćwiczenie cierpliwości i zręczności ;)
Today, something quite different. Miniature croched things, which act as earrings and rings. They are made of yarn, crochet with hook size 0.55 mm. Good thing to exercise patience and skill ;)
urocze! świetny pomysł! też bym takie chciała, ale chyba szydełka o tym rozmiarze nie potrafiłabym utrzymać ;)
OdpowiedzUsuńw jaki sposób mocuje się dziergadełko do "nóżki" kolczyka?
Takich jeszcze nie widziałam :) Słodkie!!!
OdpowiedzUsuńwow, gratuluję cierpliwości! i zręczności również! są urocze! :)
OdpowiedzUsuńBoskie! Musze też pokombinować z szydełkiem, chociaż wczoraj wzieło mnie na lepienie z modeliny:)
OdpowiedzUsuńPięknie!Malusieńkie cudeńka:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDzięki za komentarze :)
OdpowiedzUsuńCo do mocowania "dzergadła" do "nóźki" to robię to za pomocą kleju.
Są urocze. Takie maleństwa. Podziwiam za cierpliwość szydełkową :)
OdpowiedzUsuńCudeńka!!! :D W Turcji widziałam takie mikroskopijne szydełka - mniejsze niż 0,5 cm, niektóre były tak malutkie, że chyba dzierga się nimi nici jedwabne??? Niestety do szydełka nie mam cierpliwości, przysłowiowy szlag mnie trafia i niestety nie potrafię nic wydziergać - wolę druty - zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńRewelacja, genialny pomysł :)
OdpowiedzUsuńWOW piękne, urocze, tak urocze! popatrzę sobie jeszcze :)
OdpowiedzUsuńme encanto.justo estaba pensando en que puedo hacer para el dia del maestro,aca se regala a los docentes algun presente.Y este año tengo tipo 8 personas para regalar.Como lo endureces?,o queda bien asi?.gracias.
OdpowiedzUsuń