Powstały dwie czapki. Obie zrobione na maszynie, wykończone ręcznie. Wykorzystałam resztki włóczki Himalaya Kasmir. Nadprogramowo powstał też ocieplacz/komin, który miał być pierwotnie narzutką/sweterkiem. Niestety ze swetra nic nie wyszło więc powstał komin. Też się przyda :)
Podczas urlopu zrobiłam też skarpetki ale o tym w następnym poście.
(pomarańczowa alpaka czeka na przeobrażenie w Rose Red )
I'm prepering for the winter. During vacation I didn't make everything I planned but I'm still happy about that what I have made. I took a rest from boleros and I knitted something for myself :)
I made two hats. Both are knitted on machine. I used Himalaya Kasmir yarn. I also made scarf/warmer, which at the beginning was supposed to be shrug/cardigan.
I also knitted socks but I will write about it in another post.
(orange alpaca is waiting for Rose Red )
Bardzo twarzowe czapki, a najbardziej urocza ta kokardka w zielonej ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
www.wloczkiwarmii.pl
Super czapeczki a komin wprost rewelacyjny. ja też od jakiegoś czasu mam maszynę dziewiarską, ale coś mi na niej nie idzie. Gubią mi się oczka po drodze co mnie bardzo frustruje, ale może muszę więcej poćwiczyć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Polecam youtuba, dzięki filmikom nauczyłam się podstaw. Przyznam, że też miałam kilka nieudanych podejść z dłuuuuugimi przerwami pomiędzy aż cokolwiek załapałam. Więc nie łam się i próbuj ;)
UsuńSuper komin. Wygląda rewelacyjnie. Zrobilabym sobie.... ale bez maszyny takie niekonczące dzierganie prawych oczek to koszmar ;D
OdpowiedzUsuńRozumiem Cię w zupełności, ale jak się weźmie grubą włóczkę (jak tu) to szybko idzie ;)
UsuńOd bardzo dawna czytam Twojego bloga, ale dopiero dziś postanowiłam zostawić po sobie komentarz:)
OdpowiedzUsuńRzeczy, które tworzysz są cudne i nie raz mnie zainspirowały, bo sama także zawzięcie dziergam - dziękuję:)
Ale tym co mnie skłoniło do napisana są Twoje uśmiechy na zdjęciach!;)) Siedzę sobie jeszcze nie przebudzona, piję gorące kakao, jest ponury dzień i mgła (przynajmniej u mnie) i jak zobaczyłam jak fajnie się uśmiechasz, to sama się uśmiechnęłam i tak jakoś milej się zrobiło:))) Na tyle milej, że aż stwierdziłam, że Ci to napiszę i trochę "pospamuję". Dziękuję!:))
Pozdrawiam serdecznie i oduśmiecham się na milszy dzień!:)))
Stała Czytelniczka:)
:) Bardzo dziękuję za tak miłe słowa. Cieszę się, że w końcu coś napisałaś i że umiliłam Twój dzień, bo Ty mój jak najbardziej. Przy zdjęciach bolerek zazwyczaj mam poważną minę - udaję modelkę ;) ale przy czapkach mogę się bardziej rozluźnić ;) Następne zdjęcia skarpetek - bez mimiki ;)
UsuńJestem zafascynowana twoimi bolerkami na drutach, są fantastyczne, jasna czapka jest słodziutka, podziwiam i obserwuję
OdpowiedzUsuń***
Zawsze zapraszam do siebie. Jestem projektantką, która swoją pasję realizuje na blogu. Będzie mi niezmiernie miło jak mnie odwiedzisz. Gdy uważasz, że coś fajnego robię zaobserwuj mnie, do miłego.
***
www.zapalov.blogspot.com - blog o moim projektowaniu mody
Ładnemu to we wszystkim ładnie, ale u ciebie to już cud miód i orzeszki :-)
OdpowiedzUsuńPS. Zapraszam do siebie. Na torcik :-)
Hi! I love your designs so...just looking for the pattern of my loved "Simple Hood" I found this Scarf. Oh my God!
OdpowiedzUsuńI loooove this scarf/warmer, do you have the written pattern? at the beginning I seems like a simple rectangle but I look it has something like short rows, isn't it? Thanks and Happy new year. Mónica from Mexico.
Sorry for the typing mistake .. "at the beginning IT seems like...." instead of "at the beginning I seems... Monica
OdpowiedzUsuńWygląda to super. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe zestawienie i muszę przyznać, że jestem wielkim zwolennikiem zimowych nakryć głowy. Sam już miałem okazję zamówić co nieco z https://hatfactory.pl/42-czapki-na-sezon-jesien-zima i muszę powiedzieć, że nie mogę się doczekać, aż te czapki założę.
OdpowiedzUsuń