28 czerwca 2011

Dziergane spinki

Łączę ostatnio umiejętności dziewiarskie z biżuteryjnymi i powstają takie oto ślubne ozdoby do włosów
Recenty I join the knitting and making jewelry skills and make a few bridal staples

12 komentarzy:

  1. jak zwykle odkrywczo :) Na takie coś wpaść... i do tego wygląda śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne i takie delikatne.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki wielkie, przyznam, że sprawiło mi dużo frajdy robienie ich i już pracuję nad następnymi :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jakie to śliczne, takie delikatne, niewinne ...
    kibicuję marzeniom!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne ozdoby. Jak będę wychodziła za mąż, to chyba kupię sobie takie cudo, bo są po prostu niesamowite. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Matko.......... Ale cudowności.........
    Miałam zapytać, czy modelką jest Bea, ale postanowiłam najpierw zajrzeć na jej blog i odpowiedź znalazłam od razu :)
    Koleżanka w sobotę bierze ślub. Ostatnio zastanawiała się, czy nie kupić sobie jakiegoś drobiazgu na włosy. A tutaj proszę... Jak będę kiedyś przyrzekać, to może się zgłoszę. Ale to pewnie dopiero za sto lat... :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak, Bea-benson jest moją modelką na etacie ;)
    To szkoda, że wcześniej nie zrobiłam tych ozdób...
    Ale zapraszam wszystkie przyszłe Panie Młode i teraz i za sto lat ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tworzysz niesamowicie piękne rzeczy :) "Zatopiłam" się w tych fotografiach :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...